Ciasto drożdżowe bez laktozy

Ciasto drożdżowe na produktach bez laktozy!
Po raz pierwszy robiłam ciasto drożdżowe, a dodatkowo na mleku i maśle bez laktozy. Nie ukrywam jak dużym to było wyzwaniem. Strach czy ciasto wyjdzie i czy produkty bez laktozy nadaje się do takich wypieków.
Wszystko jednak wyszło perfekcyjnie, dlatego dziele się dzisiaj z wami tym przepisem.
Zlew pochodzi z firmy Kuchinox. Klikając w poniższy link możecie zobaczyć więcej produkty z oferty.
Składniki na ciasto drożdżowe :
- 1,5 szklanki mąki pszennej (Szymanowskiej)
- 20 g drożdży
- 0,5 szklanki mleka bez laktozy
- cukier waniliowy
- 2 jajka
- 1/3 masła bez laktozy
- szczypta soli
- 1 jajko (roztrzepane) – do posmarowania ciasta
Składniki Kruszonka :
- 1/3 Masła bez laktozy
- 0,5 szklanki mąki
- 0,5 szklanki cukru
Przygotowanie :
- Mleko lekko podgrzewamy aż będzie ciepłe (ale nie wrzątek).
Do miski wrzucamy drożdże, cukier i ucieramy ze sobą.
Następnie dodajemy ciepłe mleko, 2 łyżki mąki i dokładnie mieszamy.
Ostawiamy na 15 min w ciepłe miejsce. - W drugą miskę wrzucamy pozostałe składniki, oraz wyrośnięty rozczyn. Dokładnie mieszamy łyżką by wszystkie składniki się połączyły.
Teraz pozostaje nam dogniatanie rękami. Gdy masa ciągle lepi nam się do rąk, lekko podsypujemy mąką by móc swobodnie ugniatać ciasto. - Zwartą masę przekładamy do miski wysmarowanej masłem, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę.
- Pora na kruszonkę. Wszystkie składniki wrzucamy do miski i ugniatamy ze sobą. Powinny potworzyć nam się małe kuleczki nierównomiernych kształtów. Odstawiamy do lodówki.
- Nasz piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni i przygotowujemy sobie podłużną foremkę (obsypaną mąką).
- Wyrośnięte ciasto jeszcze chwilę ugniatamy. Następnie przekładamy do foremki i znów odkładamy na 15 min pod ściereczkę.
Gdy ten czas minie, smarujemy wierzch ciast roztrzepanym jajkiem i obsypujemy kruszonką. - Wkładamy do piekarnika na co najmniej 40 min.
Sprawdzamy czy wierzch ciasta jest rumiany a patyczkiem czy ciasto w środku się upiekło. Na patyczku nie powinny zostać nam fragmenty ciasta.
Jeśli widzimy że nasze ciasto jest dobre, wyłączamy piekarni i przy uchylonych drzwiczkach piekarnika, pozostawiamy je jeszcze przez 15 min.
Odwiedźcie ich też na fb :